niedziela, 1 maja 2011

Dream

'Zlana potem obudziła się sobotniego ranka z przyspieszonym biciem serca. Po chwili poczuła, że łzy spływają po twarzy, na poduszkę. Niestety pierwszą myślą nie było ''to był tylko sen, to był tylko sen'' tylko czemu nie mogła się obudzić o wiele wcześniej. Najgorszy sen jaki kiedykolwiek miała w życiu. Widziała śmierć swojego kolegi, stała niecały metr od niego. Rozlała przed sobą hektolitry łez z niemocy i żalu. Dawno nie wiedziała co robic w tak silnym natężeniu. (...) tu drobne wycięcie. a potem On sie nagle pojawił....' zbyt straszne aby ubrać to wszystko w słowa. zostawić to należy w zamkniętej szufladce...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Thanks!