czwartek, 27 stycznia 2011

Gdybyście naprawdę mnie znali...

Gdybyś naprawdę mnie znał to wiedziałbyś, że lubię pdobierać bratu aparat, nie smakuje mi woda, a gazowana to po prostu jest dla mnie coś strasznego, po 3 godzinach siedzenia w Savonie pieką mnie oczy, uwielbiam słyszeć Jego głos, kiedy tak po prostu się ze mną zwyczajnie wita. Lubię przez północą rozmawiać z KaroLem, nienawidze udawać i to, że nikt mnie nie akceptuje,  to nie jest już dla mnie smutne, tylko wkurzające. Marzę aby mieć jeszcze 2-3 cm wzrostu więcej i 7 kg z wagi mniej. Marzę aby studiować dziennikarstwo. Wiedziałbyś, że jak mówie nie to znaczy nie, a jak tak to lepiej zapytaj mnie jeszcze raz. Jara mnie to co nieodpowiednie, nie dla mnie i niedostępne.Uwielbiam pomagać innym i widzieć szczęśliwych o ile dostanę cokolwiek w zamian.Też, że bardzo szybko marznę i nienawidzę zimna. Normą jest czytanie całej sagi zmierzchu. A nowym hitem jest leżenie w łazience na podłodze, słuchając muzyki z mp3 taty.I od dzisiaj panicznie boje sie 8 lutego który zbliżył sie do mnie nagle bardziej niż powinien, także zapowiadają się ''przedłużone ferie'' . Naprawdę odzwyczaiłam sie od szkoły, wiecej mnie w niej nie ma niż jestem, a to nie rokuje zbyt dobrze na moje wyniki... i lubię spotykać się z Bubble Gum :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Thanks!